Salon to poza kuchnią jedno z najważniejszych miejsc każdego domu. Bez względu na to, czy mieszkamy w niewielkim mieszkaniu, czy domu powinniśmy włożyć nie tylko pieniądze, ale również całe swoje serce w urządzenie tego kąta zespalającego całą rodzinę.

Salon w stylu skandynawskim- czy to jedyna słuszna droga?

Aranżacją salonu, który wpisuje się w styl skandynawski już kilka lat temu zachwyciła się większość Polaków. Jak grzyby po deszczu zaczęły powstać w Polskich domach ostoje skandynawskiego klimatu. Biały salon zawierający białe meble i niewielką ilość czarnych bądź też szarych dodatków to jedyne na co decydowali się nasi rodacy. Podobne do siebie salony nie wzbudzały jednak w nikim zachwytu. Nieprzemyślane kompozycje przytłaczały, a chłód idący od mebli stawał się przyczyną depresyjnych myśli.

Nie oznacza to jednak, że inspirowanie się Skandynawią jest złe. Odpowiednio przygotowany projekt pozwoli na stworzenie przestrzeni zarówno funkcjonalnej, jak i estetycznej. Aranżacja salonu w duchu skandynawskiego minimalizmu idealnie sprawdzi się u singli oraz wchodzących w życie par.

Podczas aranżacji nie należy jednak zapominać o dodatkach. Prostota panująca w szwedzkich, czy norweskich domach przełamana jest zazwyczaj jednym lub dwoma dodatkami w energetycznych, rzucających się w oczy kolorach. Barwa musztardowa, a także czerwień to najczęściej wybierane plamy koloru rozweselające surowe wnętrza.

Eklektyzm zawsze w cenie

Urządzanie salonu rozpocząć można jednak nie od zakupów, a od przeglądu posiadanych mebli i dodatków. Być może odziedziczona po babci sofa wymaga jedynie delikatnego tapicerskiego liftingu, a fotel pamiętający czasy zamierzchłego PRL wystarczy wyprać?

Refreszing posiadanych dóbr jest w cenie już od jakiegoś czasu. Nadanie drugiego życia weszło szczególnie w krew kobietom oszczędnym i pragnącym urozmaicenia. Często dodanie jednego elementu, czy przerobienie istniejącego układu mebla pozwala na otrzymanie zupełnie nowej rzeczy idealnie wpasowującej się w wcześniej zaprojektowaną aranżację.

Łączenie wielu stylów to coś czego Polacy się boją. Eklektyzm tak modny za oceanem u nas dopiero raczkuje. Biały stół z IKEA połączony z krzesłami po babci nie jest zbyt często spotykany. Boimy się eksperymentów i jesteśmy zbyt przywiązani do konsumpcyjnego stylu życia. Remont oznacza dla nas pełną wymianę mebli i dodatków. Jako osoby w większości wychowane w PRL oraz czasach następujących po nim nie dorośliśmy do stylu prezentowanego przez inne kraje.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ