Pokrycia dachowe są łatwym celem dla różnego rodzaju mchów, porostów, glonów. Wielu posiadaczy domów obawia się, że z upływem czasu dachówki lub inne rodzaje pokrycia stracą swój estetyczny wygląd i będą narażone na zniszczenie. Jednak nie jest to jedyny możliwy scenariusz, bo z mchami, porostami i glonami można skutecznie walczyć.
Z czym faktycznie walczymy?
Mchy, porosty i glony to trzy zupełnie inne organizmy żyjące, które maja jednak wiele cech wspólnych, dzięki którym z łatwością rozwijają się na dachach. Sprzyja im wilgotny i deszczowy klimat, a dodatkowo niektóre rozwinęły umiejętność gromadzenia wody, więc niestraszna im susza. Są odporne nawet na ekstremalne warunki pogodowe, a rozwijają się w ciemnych lub ocienionych miejscach. Stąd najwięcej ich na dachach o ekspozycji północnej. Lubią także dachy osłonięte drzewami.
Po pierwsze zapobiegaj
Jak najbardziej możemy zabezpieczyć nasz dach i przestać się martwić. Co możemy zrobić? Jednym ze sposobów jest zastosowanie środka impregnującego. Środek taki nie tylko zabezpieczy dach zarówno przed mchem, glonami i porostami, ale także ochroni nasz dach przed negatywnym wpływem warunków pogodowych. Najczęściej stosuje się preparaty na bazie silikonu.
Innym sposobem zabezpieczenia jest zastosowanie specjalnych miedzianych systemów. Miedź reaguje z wilgocią i powoduje automatyczne czyszczenie dachu. Raz zamontowany system jest bardzo skuteczny i chroni dach przez wiele lat, a różnorodność dostępnych rozwiązań powoduje, że miedziane zabezpieczenie można zastosować na każdym dachu.
Nie zapobiegałeś – czyść
Jeżeli nie zabezpieczyliśmy naszego domu przed rozwojem flory dachowej to niewątpliwie będziemy zmuszeni do walki z nieproszonymi gośćmi. Pierwszym krokiem jest dokładne umycie powierzchni. Warto zastosować wodę pod dużym ciśnieniem oraz odpowiednie detergenty. Jeżeli to możliwe warto użyć szczotki o twardym włosiu, która pomoże wyczyścić także zakamarki pomiędzy dachówkami. Nie należy tego robić, gdy powierzchnia dachu jest wrażliwa na zarysowania.
Po dokładnym myciu mechanicznym należy przystąpić do czyszczenia dachu środkiem biobójczym, który pozwoli na pozbycie się resztek mchów, glonów czy porostów. Jest to zabieg konieczny, gdyż nieproszeni dachowi goście lubią ukrywać się w szczelinach i innych mało dostępnych miejscach. Na koniec warto pomyśleć o nałożeniu środka silikonowego impregnującego, który będzie chronił nasz dach w przyszłości.
Nie zapomnij o bezpieczeństwie
Dachy jedno lub dwuspadowe same w sobie stanowią pewne niebezpieczeństwo. Jeżeli są porośnięte mchem, glonami i porostami ich powierzchnia staje się wyjątkowo śliska. Nie ryzykujmy, bo ewentualny upadek może się zakończyć tragicznie. Dlatego warto dobrze się zabezpieczyć lub skorzystać z usług profesjonalnej firmy, wykorzystującej sprzęt alpinistyczny, zajmującej się konserwacją dachów.
Źródło: DlaAlpinisty.pl – kolce przeciw ptakom
